Re: [Mk3] 2,0TDCi migająca sprężynka (dodatkowe objawy)
DO J_J
Jestem już po zabiegu. Oczywiście wtryskiwacze. wymieniłem 4 szt. łączny koszt:
- 4 wtryskiwacze po 7500
- 4 przewody po 75
- 4 gumki uszczelniające po 25
- przewody odprowadzające (gumowe)- 80
- robocizna-(wymiana+ kilkakrotna próba przelewowa i komputer) 250
Wymieniałem w bratford - Radom- trzeba przyznać że gość, który mi to robił zna się na rzeczy. Po wjeździe i przedstawieniu objawów i sugestie czy może to czujnik jakowyś padł, uśmiechnął się współczująco i od razu postawił diagnozę, która okazała się słuszna. Byłem przy robocie cały czas i widziałem efekty wszystkich prób.
Po pierwszej próbie przelewowej 2 wtrysk złom , 3 i 4 pół bidy, 1 niby ok. Po wymianie 1 szt na 2 garze wykonałem próbę drogową-znowu sprężyna walnęła mi w ślepia. Mech proponował wymianę kpl. ale klient nasz pan.Nawet pokrywy nie zakładał na silnik bo wiedział ze zaraz przyjadę. I po następnej próbie przelewowej 3 i 4 leją jak diabli. W efekcie nie bawiłem się już w dalsze próby "uszczelniania pękniętego balonika" i kazałem wymienić pozostałe trzy wtryski. Jak chcesz jeszcze pogadać o szczegółach to mój nr tel. 698-612-155.
Pozdrawiam.
PS. Ale za to teraz daję opór gaz i nie boję się że mi zdechnie w połowie tira :fcp2
|