Wlaśnie jestem po jeździe próbnej i tak jak napisałem wcześniej,
po przejechaniu kilkunastu km ten dziwny nieregularny metaliczny dzwiek
znika, w ogole go nie slychac.
Ujechalem dokladnie 20km, zatrzymalem auto i sluchalem silnika na biegu jałowym.
Nie ma zadnych niepokojacych dzwiekow.
Tak więc na tę chwilę problem występuje, jedynie przy odpalaniu na zimnym.
Bump:
Cytat:
Jeśli chodzi o te popiskiwanie to przyłóż rękę do rurek na wtryskiwaczach to będziesz czuł gdzie popiskuje. To zbyt duże ciśnienie na szynie.
|
Przy wylaczonym silniku forscan pokazuje 8 barow na listwie,
przy uruchomionym na wolnych obrotach pokazuje 259-263 barow na listwie.
To chyba w miare norma ?
Bump:
Cytat:
To pozostały tylko rolki, łozyska paska wieloklinowego.
Trochę z tym roboty, ale trzeba zdjąć pasek, zapuścić silnik, i słuchać, co wtedy sie dzieje.
|
Przy 203k (czyli ok 70k temu) posypało mi się dwumasowe koło pasowe wału korbowego,
wymieniane było wtedy to koło pasowe, pasek oraz rolka na alternatorze na rolkę ze sprzęgiełkiem.
Nie był wtedy wymianiany napinacz, ani innne rolki, wciaz mam je od nowości,
więc może to to..
A tak w ogóle to dziękuję kolegom @Salom i @Tvvardy za dotychczasowe sugestie