[pablolinda]

Napisał kaeres Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tutaj mam hita.
Ten uczuć gdy po wlaniu pełnego baku, po przejechaniu pierwszych 200km przy średnim spalaniu 6,7l/100km masz szansę zrobić 950km.
Ale jak się okazuje, przy średnim 6,3l/100km pod koniec baku ledwo zrobisz 750km.
Jednak 2 stówki to spory rozjazd c'nie ,?Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja zauważyłem u siebie że te przewidywane kilometry się aktualizują jakby co 100 km przejechanych albo co któreś odpalenie auta jak jeździłem po trasie 105 km to przeważnie na koniec trasy wskakiwał mi nowy przewidywany przebieg. Np po zatankowaniu pod korek z ostatniego stylu jazdy wyliczył mi np 850km a po przejechaniu spokojnie 105 km wskakiwało np 900 . Sego czasu kiedy jeździłem tylko po trasie nie przekraczając 100 potrafiłem zejść do 5.5 i wtedy po tankowaniu pokazywał mi ponad 1000 km do przejechania na baku.Po wyjechaniu z miasta na przyśpieszenie ponownego obliczenia zasięgu pomaga skasowania miejskiego spalania średniego i średniej miejskiej prędkości np zawsze robiłem to przy 90 na km/h i zawsze miał komputer miał świeższe dane niż jak sam sobie podnosił powoli parametry z miejskich .