Cytat:
Wracając do tematu wieje tylko z góry więc trybik o którym napisałeś pewnie już nie istnieje
|
Pod linkiem
http://www.ebay.pl/itm/Ersatzzahnrad...-/191063671898
są zdjęcia otwartego elektrosiłownika i pokazany jest trybik o który chodzi. Oryginalny trybik jest plastikowy.
Wyciera się uzębienie te o małej średnicy, ale wysokie.
Więc jeżeli to kółko przesunie się osiowo o 2-3 mm w górę, to ślimak jeszcze będzie się zazębiał ze ślimacznicą kółka, ale wytarte uzębienie o małej średnicy zacznie pracować na zdrowym fragmencie uzębienia. Trzeba więc nieco zmniejszyć (spiłować) wysokość kółka i pod nim podłożyć na ośce kilka odpowiednich podkładeczek, tak by pracowało przesunięte.
Jak tak kilka razy robiłem i to zdaje egzamin na jakiś czas - zależy to od aktywności... pasażerów.
Lub kupić nowe kółko metalowe (chyba ktoś w Polsce sprzedawał to, ale już nie pamiętam), lun zmienić cały siłownik.
Siłownik z uszkodzonym kółkiem charakterystycznie stuka - przynajmniej na początku.
Jeżeli jest cisza całkowita, to aby sprawdzić, czy elektryka jest w porządku, zdejmij osłonę nagrzewnicy, odkręć od niej elektrosiłownik, odłącz dźwignię i z założonymi przewodami sprawdź, czy ośka obraca się podczas sterowania ciepło-zimno.
Jeżeli trybik jest ok, to sprawdź styki przesuwające się po półkolistym potencjometrze, albo wytarła się ścieżka, albo smar wysechł i nie ma kontaktu.