Oglądałem w salonie wypasioną wersję ST-Line X. Na mój gust bardzo przyjemne auto z sensowną funkcjonalnością. Bagażk bez żadnej belki z roletą super sprawa. Otwieramy klapę, składamy siedzenia i "japa" jak się patrzy. W tym samy dniu w Renault "badałem" nowego Capura. Capur wygląda "poważniej" zewnątrz, ale jakość wykończenia w środku o klasę gorzej niż w Puma, a elektrycznej klapy bagażnika nie zamówimy, bo w ofercie nie ma... i już. Obok salonu Forda mam salon Skody & Volkswagena . Auta o estetyce cegły. Nie dla mnie. Chyba pójdzie zamówienie na Pumę. Coś w sobie ma
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Dla jednej, dwóch osób dojeżdżających do pracy świetne. Styl i "kopyto". Jest OK