Cytat:
Jak już pisałem wolna wola i wybór klientów...fakt faktem od ropniaków niebawem się odejdzie co nie zmienia faktu że na naszym rodzimym rynku diesel jeszcze coś tam znaczy...
Kolega pisząc 2008-9 rok że to sztrucle i nie nadają się do użytku bo stare bo ****o to musisz być bogaty z domu lub dobrze wżeniony bo nasze społeczeństwo to akurat szuka 10 letnich pojazdów w większości bo niestety nas nie stać na tylko "nowe" lub "roczne okazje z Niemiec" tak więc jak już pisałem kazdy szuka dla siebie i to trzeba szanować...
|
Ani ja "bogaty z domu, ani dobrze wżeniony" jedynie " umiem czytać i pisać " czego Tobie serdecznie życzę. Pisałem o zachodzie i autach tam. Nikomu do portfela nie zaglądam choć to wyjątkowy atrybut Polaka-cebulaka. Większość urlopów poginam na wykończeniówkach w DE , a dzięki temu nie szukam 10-letnich samochodów. Nie czekam aż coś skapnie. Po godzinach wymieniam hamulce , tarcze, jak trzeba to i konserwacje robię. Na paliwo i wydatki związane z eksploatacją samochodu z rodzinnego budżetu nie biorę.
" Bogaty z domu , albo dobrze wżeniony " to mnie urzekło - taki sposób na życie.