I stało się
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Nie wytrzymałem, rzuciłem wszystko i poszedłem montować.
Początki były niezłe. Po rozplątaniu wiązki wypiąłem z niej jedyny obwód, który dał się odpiąć, i jak się później okazało - o ten właśnie chodziło. Łączy on moduł radia z Sync, gniazdami USB i audio oraz z antenami (w moim przypadku z jedną anteną). Po zdemontowaniu kokpitu wokół radia i przy dźwigni biegów bez problemu usunąłem przewody USB i audio łączące się dotychczas bezpośrednio z radiem. Przy okazji, korzystając z zawartości zestawu, który kupiłem, wymieniłem ramkę biegów i klimatyzacji na "czarny połysk" (btw. ciekawe, czy wystarczyłaby wymiana samego panelu klimy, żeby z manualnej zrobić automatyczną
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ? ). Do tej pory bez przeszkód...
Dla ułatwienia dalszych prac wyjąłem cały schowek (dwa kołki w zawiasach od spodu załatwiają sprawę) i usunąłem osłonę nad nogami pasażera. Wziąłem się teraz za przekładanie instalacji w miejsce dotychczasowego kabla antenowego. I tu pierwszy problem. Kabel idzie bardzo wysoko, pod samą deską rozdzielczą, więc nie udało mi się go wyczepić. Planowałem użyć go jako "pilota", do przeciągnięcia nowych kabli antenowych, ale zbyt mocno trzymał się w zaczepach. Nie pomogła nawet rozbiórka osłony słupka, pod którą znajduje się złącze instalacji antenowej (dokładniej to znajduje się ono pod pianką, którą wypełniona jest przestrzeń wewnątrz osłony małego okienka po stronie pasażera). Ten problem obszedłem łącząc nową wiązkę, z istniejącym przewodem. Wypiąłem z czarnej wtyczki przewód antenowy (swoją drogą, ciekawe do czego służy drugi przewód w tym zestawie, przy czym nie mam na myśli odrębnej, białej wtyczki, tylko przewód dopięty równolegle do czarnego przewodu antenowego. W starej instalacji go nie było) i wetknąłem go bezpośrednio w stary przewód, robiąc z niego coś w rodzaju przedłużacza. Pewnie osłabi to trochę sygnał radiowy, ale póki co musi wystarczyć - powalczę z tym później.
Dopięcie modułu Sync i jego kabla USB to była już formalność (wie ktoś do czego służy drugie, szare gniazdo USB w tym module). Luzem pozostała tylko jedna wtyczka z dwoma przewodami, o której pisałem wcześniej, a którą podejrzewam o bycie złączem mikrofonu. Na tym etapie, przed poskładaniem wszystkiego, zrobiłem pierwszą próbę. Podpiąłem moduł radia, panel przycisków i wyświetlacz i cyk...
Wcisnąłem przycisk zasilania. Radio zagrało (a raczej zaszumiało) ale przez chwilę na wyświetlaczu widać było tylko ciemność. Na szczęście po kilku, może kilkunastu sekundach wyświetlacz też się uruchomił. Urządzenie zaczęło się ze mną komunikować po niemiecku, a nie jest to mój ulubiony język, więc postanowiłem to zmienić. W menu radia odnalazłem właściwą pozycję i wybrałem język polski. So far, so good. Niestety Sync nadal gadał do mnie po niemiecku, ale tego się w zasadzie po nim spodziewałem. Najważniejsze, że wszystko gra. I powiem Wam szczerze, że już sama wymiana radia zdecydowanie wpłynęła pozytywnie na jakość dźwięku. Jeżeli to jest faktycznie dopiero 10% jakości, a resztę zrobią głośniki, to już nie mogę się doczekać tego efektu.
Ale wracając do mojej zabawy - skoro gra, to składam wszystko "do kupy". Gdzie mogłem, podpiąłem wiązki w odpowiednie uchwyty. Poprzykręcałem wszystkie śrubki - nawet mi żadna nie została
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Znalazłem nawet miejsce do zamontowania Synca. Tyle, że z nowymi przewodami nie bardzo wiedziałem co zrobić, więc upchnąłem je kulturalnie za schowkiem. OK, wszystko zmontowane, więc próbuję jeszcze raz... I, ku mojemu zaskoczeniu
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., nadal wszystko działa.
Pora więc na jazdę próbną. Odpalam silnik, wyjeżdżam na osiedle... Radio gra, ale muzyka w nim jakaś drętwa
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Myślę więc sobie, że trzeba włączyć coś swojego, z telefonu. A tu ZONK. Moduł Sync, wraz ze złączami USB i audio, przestał dla systemu istnieć. Przyciski związane z obsługą bluetootha itp. dostały teraz jakieś dziwne funkcje i za żadne skarby nie ma możliwości uruchomienia Synca. Rozebrałem wszystko na nowo, poskładałem z powrotem, ale nic już nie pomogło. Czy to możliwe, że po uruchomieniu silnika zestaw audio dostał wytyczne "z góry", jakie funkcje są dopuszczalne w tym samochodzie i po prostu przeprogramował się do "starej wersji"??? Jeżeli tak - jak to zmienić???
No nic, rozpisałem się trochę, ale może ktoś pomoże mi znaleźć rozwiązanie. Póki co efektem jest tylko lepsze brzmienie radia, kolorowy wyświetlacz, na którym więcej widać i błyszczące plastiki. Ale przecież nie o to chodziło. Załączam kilka zdjęć, jakie udało mi się cyknąć w czasie pracy. Na zakończenie dodam tylko, że na żadnym etapie zestaw audio nie zapytał nawet od moduł GPS, a mi nie udało się znaleźć żadnego złącza, które mogłoby służyć do jego podłączenia. Może jednak zestaw Sony z 4" wyświetlaczem go nie wymaga?