Cytat:
Dadlik - Wydaje mi się że fabryka pompuje koła dużym ciśnieniem aby zminimalizować ryzyko odkształcenia się opony podczas długotrwałego postoju przed sprzedażą pojazdu.
Podczas przeglądu zerowego powinni to ciśnienie upuścić do wartości które są w instrukcji obsługi.
Koła które kupiłem do swojej Fiesty też miały 3.1 bara i musiałem upuszczać ciśnienie.
Jak będziesz jeździł na tak wysokim ciśnieniu to zjedziesz bierznik na środku opon i oczywiście przyczepność też jest mniejsza.
|
Moja Fiesta miała 3,1-3,2. Przejechałem tak pierwsze 400km. Jak wreszcie się zorientowałem i spuściłem do 2,3 bar - inne auto: ciszej, komfortowo, brak nerwowych zachowań auta w zakrętach... Powinni to sprawdzać w ASO, ale nie wiedzą albo olewają sprawę.