Odp: Kredyty mieszkaniowe we frankach
W większości normą jest, że ci frankowicze co płaczą o problemach ze spłatą pobrali kredyty, na mieszkania na które nie było ich stać (duże i drogie).
Sam w 2008 roku kupowałem mieszkanie we wrocku. Pani w banku proponowała mi rewelacyjny kredyt we frankach.
Wziąłem w złotówkach, bo wychodziłem z założenia, że zarabiam w złotówkach, a musiałbym być bardzo naiwnym wierząc, że przez kilkanaście lub kilkadziesiąt lat spłaty kredytu nic złego na rynku się nie stanie.
.
Ostatnio edytowane przez Audi'ofil ; 21-01-2016 o 15:49
|