Cytat:
Teraz zaczęła się cała procedura przywrócenia autu jego zdolności do poruszania się po drogach, a więc auto przeszło badanie haka (chyba oczami) i należy z tym papierem udać się do urzędu celem wbicia do dowodu rejestracyjnego pieczątki z napisem "hak", a potem z powrotem do stacji diagnostycznej na kolejne badanie. Obawiam się, że za kolejne 100 zeta. :-(
Tak w praktyce działa uszczelnienie kontroli pojazdów.
Z drugiej strony, gdybym zamontował takiego haka po wyjechaniu z fabryki i nikomu o tym nie powiedział, to... hmm... Mam mieszane uczucia, ale może dlatego, że minęła dopiero godzina od feralnego wydarzenia. :-/
|
Miałem podobnie. Po 6 latach, przeglądy na tej samej stacji, dopatrzyli się braku wpisu w dowodzie. Zdjąłem hak (nie używam) i ponowny przegląd - 21 PLN (jako spalone żarówki na wcześniejszym)