[OldSeb]

Podczepię się pod wątek.
W piątek odebrałem Mondka w niedzielę robiłem po zmroku trasę c.a. 150km i coś nie bardzo rozumiem jak powinny reflektory dynamic led.

W Mazdzie 6 z 2013r., z której się przesiadłem działo to tak:
1. Pokrętło od świateł w tryb manual - włączają się światła mijania, dźwignia od siebie włączają się drogowe. Jak w klasycznym aucie bez automatyki
2. Pokrętło w trybie auto, działa czujnik zmierzchu włączają się mijania. Dźwignia od siebie włącza się automat świateł drogowych (kontrolka niebieska z literką A) samochód włącza i wyłącza drogowe wg uznania. Jak chcę go "obejść" to po prostu wyłączam automat drogowych i po problemie. Proste i logiczne w niby na bakier z ergonomią zrobionej Maździe.

W Mondku:
1. Tryb manual działa jak w Mażdzie.
2. Tryb automatyczny (pokrętło na auto) działa czujnik zmierzchu i od razu (jeśli wierzyć instrukcji) automatyczne światła drogowe (wtf?) - zapala się*białą kontrolka z literą A.

W instrukcji dosłownie jest napisane "Obejście automatycznego sterowania światłami drogowymi. Pchnij dźwignię od siebie aby przełączyć między światłami drogowymi a światłami mijania".

Ten akapit w instrukcji rozumiem tak: "jak automat włączy światła drogowe to popchnij dźwignię od siebie aby je wyłączyć i przejść na światłą mijania". Co zatem stanie się jak automat samochodu jedzie na mijania i pchnę dźwignię od siebie ano włączają się drogowe i świecą cały czas. Czyli odepchnięcie dźwignię od siebie włącza lub wyłącza drogowe w zależności od tego w jakim trybie jest automat. Po cholerę tak to komplikować ?

Druga sprawa to działanie tego automatu. Na filmikach na YT mówią, że samochód jadąc w trybie auto często włącza drogowe (zapala się niebieska kontrolka) i moderuje kształt wiązki w zależności od warunków drogowych.
Ja natomiast jadę sobie*w tym trybie i nic się nie dzieje, samochód ani razu nie włącza świateł drogowych przez 100km (nie zapala się niebieska kontrolka) nie widzę również aby zarządzał w jakikolwiek sposób wiązką światła. Jak w trybie A popchnę dźwignię od siebie to włączają się drogowe (niebieska lampka) i świecą cały czas. Fakt, że ruch był duży i od razu wyłączyłem te drogowe aby nikogo nie oślepiać ale ni jak nie mogę załapać. Czy mam włączyć pokrętło w tryb auto i jednocześnie dźwignię od siebie i w takim trybie dopiero samochód steruje automatycznie drogowymi czy jednak jeździć z dźwignia pociągnięta do siebie i czekać cierpliwie na automatykę aż włączy drogowe ?