View Single Post
Stary 26-11-2020, 17:20   #6
wojtekjanus
FORD|AUTHORIZED
 
Avatar wojtekjanus
 
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,981
Domyślnie Odp: Błąd P0200 - auto po krótkim czasie po odpaleniu przestaje pracować na 2 cylindr

Cytat:
Napisał jarek1233 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Czy błąd 0200 to na pewno błąd natury elektrycznej ?
Tak. https://fault-code.com/p0200/
Cytat:
Napisał Jaryska Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Wojtku, przez pęknięty tłok, silnik do wymiany ?

Napisz jakie uzasadnienie, bardzo jestem ciekaw, inni może też.
Jeżeli auto jest prawie nowe, to finansowo wygląda to zupełnie inaczej, niż w aucie kilkunastoletnim i z przebiegiem ponad 350 kkm. W pierwszym przypadku silnik używka kosztuje bardzo dużo, nawet kilkanaście tysięcy (bez osprzętu), a cały samochód kilkadziesiąt tysięcy, więc taka naprawa ma sens. Trzeba wyjąć silnik, rozebrać, zdiagnozować gładź cylindra, jeżeli zatarta, blok idzie do szlifu. Wszystkie tłoki nowe, sporo innych dupereli trzeba dokupić. Potem złożyć, wrzucić do auta, uruchamiać. Koszt ponad 5 tys. zł.
A w drugim przypadku cały samochód jest warty pomiędzy 5 - 10 tys. zł (prosty blaszak - osobowe Tourneo), więc taka naprawa nie ma żadnego finansowego uzasadnienia.
Ja znalazłem pod Warszawą (niedaleko Otwocka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. )gościa, skupuje auta, rozbiera, handluje, ale też ma warsztat i proponuje montaż (wymianę) silnika u siebie. Dodatkowo takie rozwiązanie ma tę zaletę, że zwalonego silnika-używki nie montował by na swoją odpowiedzialność. Silnik to jest goły słupek z Mondeo Mk3 sprzed liftu, czyli pod długie wtryskiwacze takie jak Transit ma. Ten drugi silnik który teraz padł, to też taki sam jest. Cały mój osprzęt mam ok, a pompa jest kilka miesięcy po regeneracji w serwisie Delphi. Gość jest rozsądny, wie co sprzedaje i do czego się to nadaje, nie opowiada głupot - jak spora część sprzedających na Allegro. Ostatecznie zdecyduję, jak dojadę moim stawiającym zasłonę dymną pancernikiem do warsztatu i zobaczę co to za warsztat.
Koszt kształtuje się tak:
- siilnik słupek 500 zł
- wyjęcie i włożenie silnika - 1.000 zł
- przełożenie osprzętu z silnika do silnika - 500 zł
- dojdą: płyny (olej, chłodzenie, serwo, klima, duperele typu uszczelki, razem kilkaset złotych, może nawet 1.000 .

Nie mam wyjścia, bo z uszkodzonym silnikiem sprzedałbym go tylko chyba na części, a szkoda, bo chociaż trochę korozji jest, to jest to zadbane auto i komuś jeszcze może się przydać. No i tak może parę złotych więcej będzie wart.
__________________
Zgredzik

Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 26-11-2020 o 17:36
wojtekjanus jest offline   Odpowiedź z Cytatem