No i właśnie się wkurzyłem, po cenie oleju widzę, że facet kroi niemiłosiernie i weź tu człowieku zaufaj i się nie wgłębia i nie interesuj wrrrrr.....
Mechanik dał "Motorol Mobil 1 5W30 ESP" Formula, że niby najlepszy do tego silnika i w ogóle Kobicie nanawijał, że ach i och. Może i pasowny, nie wiem nie sprawdzałem tych lepkości i innych parametrów, bo po co, nie p to przecież daje do warsztatu, żeby samemu każdą pierdę sprawdzać i dociekać. W Polsce ten zaufany warsztat lał mi inny chyba 10W30 ale już szczegółów nie pamiętam, musiałbym sprawdzić.
Ten policzył 3,8l x 16,81 euro = 63,88 (+ok. 14eu filtr oleju). Na różnych www typu amazon.de widzę, że ten olej średnio idzie po 6,3 za litr do około 8 euro za litr. Czyli mechanior za ten materiał skasował 2 - 2,5 raza więcej, dodatkowo on kupuje to przecież hurtowo w dużo niższej, a nie w detalicznej cenie... Jak tak pojechał na pozostałych częściach, a zwłaszcza na turbinie, tu już wiem skąd taka a nie inna cena całościowa naprawy. Dalej tak dedukując, to w tych kosztach faktycznie można by było dokonać dużo szerszego zakresu naprawy i być jej pewniejszym. Ale to tylko takie gdybanie, bo przecież naprawa i tak była konieczna i robiona na szybko pod przymusem, a jak widzę ktoś na tym skorzystał...
Mam gdzieś taką rzetelność!
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ja rozumiem, że robi się coś po to aby zarabiać, jednak takie podejście to przecież ordynarne walenie klienta / jelenia w d.... Ja wiem, że nie walą jak ktoś nie nadstawia ;-) ale do cholery, czy to normalne, aby gdzie się nie ruszyć mieć oczy dookoła głowy? jak będę naprawiać dajmy na to pralkę czy piec grzewczy to mam wpierw studiować ich instrukcję techniczną i być "fachowcem"? Paranoja. Dobry zarobek - tak, nawet bardzo dobry i niech kasuje na godzinach i nawet niemało jak teraz, ale niech to będzie wiadome dla klienta, jak gra w otwarte karty.
Paranoja, paranoja... już mi się odechciało tam napraw, jeszcze ten przegląd tam za tydzień, bo w tych kosztach i trzeba szukać innego.
A Twoja porada Pitol cenna - dzięki i skorzystam, jednak chyba już w Polsce ten olej wymienię.
No i po co się tak wywnętrzam...? lepiej może jak pisałem wyżej nic nie wiedzieć i się uśmiechać jak ładują, no... ;-)
Ignorancja jest błogosławieństwem. :-)