[Mk1][1.8TD] Kąt wtrysku - kto z was ustawiał? Jaki lepszy?
Witam.
Założyłem ten wątek bo nie było jeszcze konkretnej dywagacji na temat kąta wyprzedzenia wtrysku w naszych starych bocianach. Na początek może zlustruje na swym przykładzie o co chodzi:
Od momentu zakupu mojego Mondeo jeździłem na wtrysku za szybkim - nie wiem ile, ale za szybki bo tak powiedział fachowiec (przez duże F) od diesli i auto na zimnym silniku przy odpuszczaniu kręcenia lubiało odbić. Przy zmianie rozrządu 3 dni temu panowie mechanicy rąbnęli sie i ustawili tak późny, że auto ciężko odpalić, moc marna i przepały ogromne. Dzisiaj wpadłem na pomysła i zmostkowałem przewodem przekaźnik korektora wyprzedzania zimnego silnika i na ciepłym motorze wyniki są rewelacyjne: auto dostało jadu, lepszego nawet niż na początku (z za wczesnym) i na trasie w te i spowrotem spaliło tyle co w jedną strone na za późnym.
Teraz konkret:
Nie wiem w jaką wartość się wstrzeliłem, ale jestem bardzo zadowolony. Na jaki kąt regulujecie sobie pompę wtryskową? Czy ustawić nominał 1.40, czy może minimalnie szybszy? Jak to wygląda z Waszej praktyki? Ustawiał ktoś na tym forum samodzielnie?
|