Odp: Katastrofa podczas odkręcania przeskoczyła mi zębatka na łańcuchu
Każdy mechanik uczy sie na własnych błędach. Dawno temu z własnej głupoty zgielem wał podczas odkręcania śruby wału.... 15 lat temu nie miałem takich narzędzi jak dzis. W tamtym czasie nie było kluczy udarowych na aku a pneumaty były drogie, dysponowałem pneumatem 600nm i nie mogłem odkręcić sruby wału wiec w ruch poszła rura. Aby nie uszkodzić Blokad wrzucilem bieg i zaciagnelem ręczny. Silnik rozebrany, ponownie złożony a po odpaleniu mega wibracje, wymienione pół silnika i cały czas to samo, dopiero nowy wal naprawił sprawę.
|