[wojtekp27]

Napisał fejs007 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam,
ostatnio, zdarzyło mi się wlać 7,5l bezołowiowej 98 na pusty bak do mojego Mondeo...po czym, po spostrzerzeniu się błędu, dolałem 35l oleju napędowego, przejechałem 15km, następnego dnia zalałem kolejne litry ropy do pełna, + wlałem 300ml oleju typu Mixol...sytuacja miała miejsce w UK toteż paliwo również było zalane w renomowanej stacji paliw na terenie UK...od tego czasu przejechałem ok 150km + raz dotankowałem oleju n. pod korek (ok. 7 litrów)...

Co o tym sądzicie, mam się czego obawiać, tzn zatarcia pompy czy też wtrysków w moim Mondeo?

Dodam, że jak na razie auto odpala i zachowuje się tak jak przed tankowaniem, tzn bez żadnych problemów, kopcenia, problemów z odpalaniem itp

Dzięki za rady...

Witam
Nie stanie się nic jeśli zrobiłeś wszystko tak jak opisałeś a nawet mogłeś trochę wtryskom pomóc. Ja przed każdą zimą wlewam do swojego 5l 95Pb do tego litr denaturatu i 2l mixolu oczywiście wszystko razem zmieszane i lata bez problemów
Pozdrawiam Wojtek