Wydażyło się to pół roku temu, ale napiszę...
Zatankowałem do mojego byłego TRANSITA diesla na prywatnej stacji na trasie Zabrze-"Chebzie pętla" kilkaset metrów od w/w ronda po lewej stronie. Auto nie "schodziło" mi z obrotów cięgle ok. 1300obr/min!!! Wróciłem się do nich i zacząłem straszyć kontrolą i moimi znajomościami i wyobraźcie sobie, że oddali mi całą kasę 120zł!!!..a paliwo oczywiście zostało w baku. Dotankowałem lepszego ON i jakoś przeżyłem (no i mój Transit też
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. )
-Warto więc czasem powalczyć o swoje!!!