A "stara" Kuga to przypadkiem nie wychodziła z elektryczną klapą bagażnika?
Machanie nogą pod zderzakiem i klapa jedzie do góry.
Na forum jest już wątek o dołożeniu, nie pamiętam kto, ale sobie dołożył, tylko to był chyba Grand C-Max, a nie Kuga.
Tanio nie było, bo gratów trochę jest. Siłowniki elektryczne klapy, sterownik, czujnik machania stopą, dodatkowe guziki do zamykania klapy, jakieś tam czujniki, inny zamek z domykaniem. W 1kPLN się nie zmieścisz, jak się zamknie w 1.5kPLN będzie dobrze, ale powodzenia.
Ja myślałem nad rozwiązaniem niefabrycznym. Zmajstrowanie sterownika do tego jak na tą chwilę wydaje się łatwe. Sterowanie z pilota można zrobić jak się uprze - pierwszy dwuklik zwalnia zamek, tak jak teraz, z tym, że wtedy krańcówka w zamku klapy jest zwarta. Drugi dwuklik (przy otwartej krańcówce) mógłby być sygnałem do podnoszenia klapy, kolejny do zamknięcia.
Siłowniki powinny mieć też wbudowane wyłączniki krańcowe, aby było wiadomo kiedy klapa jest podniesiona, można by pomyśleć o zabezpieczeniu prądowym (wykrycie przeszkody - przykład niski sufit) byłoby pewnie już trochę po fakcie, ale może jeszcze nie aż tak bardzo źle.
Trzeba byłoby jakoś rozwiązać problem zamka (domykanie). Przy wolnych siłownikach siła z jaką opada klapa może być zbyt mała, aby ją zamknąć.
Siłownik elektryczny powinien wystarczyć jeden, z odpowiednio dobraną sprężyną (mocniejszą) po drugiej stronie. Wtedy siłownik elektryczny nie musi być mocny, tak jest to rozwiązane w niektóych Volvo.
Kiedyś może, ale pewnie prędzej sobie kupię taki, który już to ma
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.