Jestem już po modzie na 115KM u kolegi
@
mayak
. Najpierw jechałem na trasie Wieliczka - Wawa autem bez moda. Spalanie 5,0L w ruchu miejskim + trasa (ekspresówki średnio 110 -130km/h, poza 80-100km/h). Po modzie zrobionym w piątek - powrót dziś: spalanie również 5L, ale odrobinę zmieniła się charakterystyka jazdy, ponieważ na wylotówce (ekspresówce) z Wawy poleciał 220km/h (krótką chwilę dla testu, na pustej drodze), typowo jechałem 120 - 160km/h (przy omijaniu, a potem powrót do typowej prędkości prawego pasa 120km/h), poza 90 - 100km/h. Jeśli chodzi o dynamikę to w końcu ciężarówki mogę zacząć wyprzedać pod górę na 6 biegu startując od mniej więcej 90km/h. Wcześniej było mieszanie głównie na 4 i 5 biegu i zarzynanie do ponad 3tys obr/min. Teraz w ogóle nie muszę cisnąć do takich obrotów, samochód (w porównaniu do serii) wręcz katapultuje się, 120km/h, 140km/h. Różnica jest duża. Ale w zasadzie poza dynamiką jeszcze zauważyłem jedną istotną rzecz - przestały mi skrzypieć plastiki pod szybą co by wskazywało, że silnik mniej wibruje przy niższych obrotach (jechałem prawie 330km i ani razu nic nie zaskrzypiało co od pewnego czasu na seryjnej mocy było nagminne w przedziale 1200 - 1500obr/min). No i już w ramach wisienki na torcie. Kumple spytali czy to jest silnik benzynowy, bo tak gładko i cicho pracuje.
PS
W obu przypadkach starałem się jechać maksymalnie płynnie, hamować silnikiem, nie wciskać do dechy (nieco później, bo z początku nie mogłem się nacieszyć i nadziwić jak się zbiera). Generalnie nic tylko modować. Dzięki jeszcze raz Mayak. No i mam nadzieję, że potrawy z grilla smakowały.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.