Witajcie!
Niecałe 2 lata temu kupiłem oryginalny akumultor Forda (
link), ostatnio po weekendzie bez ruszania auta, okazało się, że padł. W sklepie z akumulatorami, po sprawdzeniu powiedzieli, że wystarczy go doładować przez noc i powinno być ok. Kupiłem prostownik (z oferty Lidla, chwalony na wielu forach
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i ponieważ nigdy nie ładowałem aku (w focusie oryginalny sprzedawałem z autem, który miał 8 lat!) mam pytania:
1) Zakupiony aku jest dość duży, podczas montażu serwisanci mieli problem. Chciałbym go podładować bez wyjmowania. Czy muszę odłączać obie klemy, czy wystarczy jedna? Do drugiej jest dość ciężkie dojście, do ładowania można podłączyć z boku.
2) czy po odłączeniu aku mogę spodziewać się problemów z elektroniką i immobilizerem? Podczas ostatniej akcji z rozładowanym, niezbędne było podpięcie pod kompa, ale wtedy wiele błędów wyskoczyło.
3) Czy jeżeli będzie wymagane podpięcie pod komp, wystarczy FROScan i zwykły elm na bluetooth?