[mario591]

Witam
Odkąd kupiłrm autko coś ciekło, po wymianie oleju i filtra oleju myślałem, że będzie ok bo filtr był słabo przykręcony i myślałem że to z niego kapało i roznosiło się na resztę silnika..Ostatnio wykręcałem lampy i zauważyłem, że tam gdzie był czarny osad (taj jakby olej) to pojawił się tawot. Dzisiaj jak jechałem zacząłem słyszeć jakieś piski i ściąganie na lewą strone gdy puszczałem kierownice. Nie wiem czy to może nieszczelna gumowa osłona półosi czy może uszczelka pod simeringiem ??? Ten wyciek jest przy wejściu półośki do silnika..Z lewej przedniej półosi też mi się coś wydostaje chociaż po samej gumie nie widać ale widać za to pod spodem smar, który widocznie się wydostaje.. Jutro chyba pojade so serwisu Forda ale nie wiem na iile mam się przygotować i tez wole wiedzieć co to może być, żeby nie wymieniali mi nie potrzebnie pół silnika i do tego pokaźny rachunek na koniec.
Proszę o opinie.
Pozdrawiam[attachment=2:la6p6cm2]Filtr oleju.jpg[/attachment:la6p6cm2],[attachment=1:la6p6cm2]prawa oś.jpg[/attachment:la6p6cm2],[attachment=0:la6p6cm2]lewa oś przód.jpg[/attachment:la6p6cm2]