View Single Post
Stary 13-12-2020, 17:40   #4246
morris71
ford::beginner
 
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 11-02-2009
Skąd: Starachowice
Model: Galaxy
Silnik: 1,9 TDI
Rocznik: 1998
Postów: 37
Domyślnie Odp: Dogrzewacz - kompendium wiedzy

Opiszę moją przygodę, choć widzę że nie ma dużo przypadków podobnych do mojego i że dla większości jest to oczywista sprawa.

Może jednak komuś się przyda.

Po uruchomieniu pieca pierwszy sezon jeździłem z funkcją dogrzewacza.
Jako były kierowca ciężarówki i elektronik hobbysta zapragnąłem posiadać niezależne ogrzewanie. Nic trudnego, dołożyć pompkę płynu i przerobić sterowanie.

Po pierwszym sukcesie zaczęły się problemy. Piec grzał do ok 50 stopni i wyłączał się.
Diagnoza; czujniki płynu lub niewydolność krążenia.
Zacząłem szukać zatoru w układzie chłodzenia; nic.
Było podejrzenie czujników ale po wyjęciu pieca z auta w wiadrze z wodą działał prawidłowo.
Niewłaściwy montaż pompki; nic
Pompka była przed i za piecem, czasem nawet obok.
Po którejś z kolei zmianie lokalizacji pompki pojechałem do Zdzicha po czteropak i przy okazji odpowietrzyć układ.
Po powrocie start pieca i po kilku minutach lekki wystrzał i duużo białego dymu w garażu.
Po demontażu okazało się, że piec poszedł bez płynu i przepalił komorę spalania.
Resztki płynu wyleciały wydechem gasząc świece.

Po dwóch sezonach walki z nieistniejącą usterką zrozumiałem co to znaczy właściwe ODPOWIETRZENIE układu.

Na szczęście poleciała tylko komora spalania plus nowe uszczelki.
Po konkretnym odpowietrzeniu układu od dwóch tygodni cieszę się w końcu w pełni działającym niezależnym ogrzewaniem.

Ostatnio edytowane przez morris71 ; 13-12-2020 o 17:43
morris71 jest offline   Odpowiedź z Cytatem