Odp: Smax 2,0 TDI z 2011 z Holandii jakie porady?
co do mechanika to polecam pz service z mikołowa. Znają się na robocie, nie naciągają, serwisowałem tam swojego maxa kilka ładnych lat. Ceny ze środkowego przedziału, ale wg mnie warto.
Co do tego co robić w tym aucie to ciężko powiedzieć - trzeba by go przeglądnąć co jest ew do zrobienia. Te auta jeżeli sensownie użytkowane to są bardzo wdzięczne i naprawdę bezawaryjne a wymiany ograniczają się głównie do eksploatacyjnych. Przeglądnij zawieszenie, układ hamulcowy, oleje, płyny, rozrząd może już się zbliżać
__________________
Obecnie na pokładzie: S-Max 2.o TDCI + S-Max II 2.o TDCI + Volvo V70 2,4 wolnyssak :-)
|