Rozbieżność temperatur w ForScan i na blacie.
Witam serdecznie,
Jako świeży posiadacz Focusa z 1.8TDCI z 2009r zaskoczyłem się nie miło spalaniem w mieście - ok. 9l. Zacząłem szperać w komputerze i wiem, że w tym silniku mamy wiele różnych czujników temperatury (IAT, ECT, CHT). Kontrolując temperatury przez nie mierzone za pomocą ForScana i ELMa, nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi na pytanie dlaczego temperatura wskazywana na wskaźniku temperatury cieczy roboczej, ani ta temperatura silnika w trybie serwisowym zegarów nie pokrywa się z żadną z dostępnych temperatur z ForScana. Silnik w pełni rozgrzany, na wskaźniku wskazówka ciutkę przed 90, w trybie serwisowym 103 stopnie, a temperatury z czujników jak na załączonym obrazku. Ktoś mi może wytłumaczyć skąd się biorą te temperatury na zegarach? Czy ktoś wie jaką rezystancję powinien mieć czujnik cieczy chłodzącej ECT?
PS. Wiem, że producenci aut dawno odeszli od idei podawania aktualnej precyzyjnej temperatury na wskaźniku na blacie, aby nie martwić kierowców, ale to nie zwalnia z obowiązku, że płyn powinien mieć około 90 stopni. Termostat nie otwiera się, gdy wskazówka sięga około 80 stopni, bo przewód gumowy od termostatu jest zimny.
|