View Single Post
Stary 23-02-2017, 20:31   #1
To_me1
ford::amateur
 
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 23-02-2017
Skąd: Gdańsk
Model: Ford galaxy
Silnik: 1999,00 cm3
Rocznik: 2008
Postów: 2
Domyślnie Zapala mi się żółta kontrolka silnika

Witam Wszystkich serdecznie! Jestem tutaj nowy (z góry przepraszam za błędy). Nigdy nie byłem na żadnym forum.
W czerwcu zeszłego roku kupiłem Forda Galaxy rocznik 2008 (benzyna), silnik 1999.00 cm3. Handlarz który sprowadził to auto polecił mi przerobić go od razu na gaz. Oddał ten samochód do swojego kolegi (gazownika) na kaszubach. Na początku użytkowania auta - nic się nie działo. Kilka miesięcy później zapaliła się kontrolka silnika (w kolorze żółtym). Kontrola paliła się cały czas (po ponownym uruchomieniu wozu również). Moi mechanicy (którzy robią mi samochody od dłuższego czasu) podłączyli wóz do komputera i powiedzieli - sondy do wymiany. OK. Wyskoczyłem z 600 zł. Nie minęło dużo czasu - kontrolka zapaliła się znowu. Mechanicy polecili mi więc udać się do gazownika który zakładał mi instalację, mówiąc że on coś źle zrobił. Niech poprawia. Kiedy przyjechałem do gazownika - on uśmiechnięty powiedział mi na wstępie, że niepotrzebnie wymieniałem sondy. Podłączył wóz do komputera, usunął usterkę, coś tam poustawiał w komputerze (chyba chodzi o mieszanki gazowe). Powiedział też, że jest zima, jakość gazu na stacjach LPG jest słaba. Zaproponował tankowanie na shellu i na BP. Powiedział, że mam wszystko ustawione wzorcowo... i najważniejsze jego zdanie (które dało mi do myślenia) - jak znowu zapali się żółta kontrolka silnika to można z tym spokojnie jeździć.
Jest to tzw. usterka stała. Jeżeli zapalona ikonka razi w oczy to można ją w zakładzie zresetować. Można też kupić na allegro jakieś urządzenie (nie pamiętam nazwy), które można podłączyć do komórki i samemu resetować.
Dziś chodząc po internecie przeczytałem, ze poprzez dłuższą jazdę z zapaloną kontrolka można narobić sobie niezłe "kuku" (m.in. przepalone tłoki...) (nie znam się na tym). Kontrolka póki co się nie zapala ale kilka dni temu dopiero byłem u tego gazownika. Dziwi mnie jego "spokój". Wczoraj zauważyłem, że mojemu znajomemu również pali się ta kontrolka (robił instalację u tego samego gazownika). Mam do Was pytanie - czy mam się martwić? Wóz jest dosyć ładny i zadbany. Zapłaciłem sporo grosza - nie chciałbym go w głupi sposób rozwalić. Dziękuję z góry za pomoc i pozdrawiam serdecznie / Tomasz
To_me1 jest offline   Odpowiedź z Cytatem