[wojtekjanus]

Skąd wiesz jak jest kompresja? Mierzona była?
Jaki ten dym jest? Jeżeli szaro-niebieski (taki szklisty) i śmierdzi paliwem, to typowe tego przyczyny to:
- uszkodzone lub wypracowane wtryskiwacze, czyli uszkodzone, lejące rozpylacze (słaba atomizacja paliwa) i zbyt duża dawka paliwa
- brak kompresji
- opóźniony wtrysk, w przypadku tdci nie wchodzi to w rachubę.

Generalnie to prawda, że zniszczona końcówka wtryskiwacza może doprowadzić do pęknięcia tłoka, a w konsekwencji do wypalenia dziury w denku. Ale do tego potrzeba dłuższej jazdy z większą szybkością i kierowca musi być głuchy na odgłosy pracy silnika (wyraźny rzęchot/stukanie).

Rozumiem, że chciałbyś mieć pewność, że sam silnik mechanicznie jest ok. Jeżeli zmierzyłeś spręż i jest wyrównany i ma prawidłowe wartości, silnik pracuje cicho, nie stuka, to być może warto zająć się tylko układem paliwowym.

Wtryskiwacze można nawet samemu zregenerować, tzn. wymienić zaworki i końcówki. Ja to robiłem wiele razy dosłownie jak to się mówi - na stole w kuchni. Problemem jest brak kodów, trzeba liczyć na samoadaptację, ale to się sprawdza.
Pompa na pewno jest do regeneracji lub wymiany - bo opiłkowała.
Z płukaniem całego układu jak jest - już pisałem. Można liczyć na markowy filtr paliwa, że zatrzyma opiłki, tyle że ja bym go szybko zmienił powtórnie.