Cytat:
|
1) Zapomniales o BHP!!! przy wszelkich prubach podlaczania wentylatora powinien on byc zamocowany w calosci jak na pierwszym zdjeciu np. w imadle. Z krecacym sie wentylatorem nie ma zartow!!!
2) Silnik mozna sprawdzic od razu podajac na odpieta wtyczke silnika napiecie przez dodatkowe przewody z akumulatora
Jeszcze raz gratuluje i mysle ze te informacje beda bardzo przydatne
|
Odpowiadam:
1) silnik podłączany był na krótko tylko przytknieciem kabli do akumulatora. Można mocno trzymać w rękach i nie powinien wyrwać sie przy mocnym uchwycie.
2) można sprawdzić, ale mając go bliżej z odkręconym "śmigłem" można lepiej usłyszeć co z nim się dzieje, bo po zwyklym przedmuchaniu powietrzem z pompki nożnej
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. juz mozna było usłyszeć, że silnik może ruszyć.
Z BHP nie ma żartów.
Przy demontowaniu wiatraka wraz ze stelażem najlepiej wyjąć prawą lampę (patrząc od przodu auta), wtedy dostęp jest wręcz świetny.
Aha!
Przy składaniu obudowy silnika radzę wzmocnić ja troszkę, bo mi część zacisków się ułamała. Można zespawać obudowę, lub jeszcze dodatkowo zrobić obejmę z tym, że nie może ona być duża bo śmigło może nie pasować.
Pozdrawiam!