przedwczoraj popsikałem plakiem na wąż odpowietrzenia skrzyni, i obroty z moich 1100 podskoczyły na 1500 a następnie spadły do 600. Czyli dziura, zaciagnął spalił alko i dławił się jakimiś aromatami. Wczoraj pojechał na warsztat, i dziś już wiem że przewód odpowietrzenia skrzyni korbowej jest dziurawy. Oczywiście części kupione wcześniej. 5 uszczelek i wąż ale wąż używka od s-maxa 2.0 identyczny numer, i kłopot z głowy
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.