"Zerwany" korek spustowy a wymiana miski olejowej
Zwykła wymiana oleju a tyle kłopotów! Silnik 1.6 TDCi 95 KM. Ruszony kluczem korek spustowy obraca się w miejscu. Wygląda na zerwanie gwintu. Mechanik twierdzi, że będzie potrzebna nowa miska, bo gwintowanie się ni uda, a przede wszystkim nie da gwarancji szczelności. Poza tym syf, wióry i takie tam mogły znaleźć się w oleju. Koszt miski 100 zł, uszcelnienie 50 zł, robocizna 150 zł. Robią mnie w konia, albo tak to jest? Ktoś coś?
|