Odp: Akcja serwisowa - ktoś już zaliczył?
Ja również jestem już po, auto odstawione 21.03 o 15.00 odebrane 22.03 o 20.00, wszystko sprawnie, nowe gadżety pod maską, nowe oprogramowanie, fakt mój C-max to autko z 2011 roku, wersja Trend, bez bajerów typu rozbudowany komputer pokładowy, więc dlatego chyba łatwo i bez większych problemów. Informacja o akcji wpisana do książki serwisowej, byłem zaskoczony, gdyż Pan w serwisie dość szczegółowo omówił, co było robione zanim odebrałem samochód. Generalnie jestem zadowolony i oczywiście liczę na to, że nigdy nie będę musiał oglądać komunikatu o niskim poziomie płynu chłodzącego.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
|