Przejechanie ok 100km , trochę obwodnicą trochę w mieście i póki co jest ok. Błąd nie wyskakuję a do wypalenie jeszcze trochę brakuje, zobaczymy.
Niepokoju mnie jeszcze jedna kwestia, mianowicie, na wolnych obrotach,i tak do 2k podczas jazdy w środku przenoszą się większe wibrację, drżą szyby i ogólnie da się odczuć jakby silnik inaczej pracował ( na zewnątrz słychać, że chodzi tak jak trzeba) Było już tak przy przypchanym DPF i myślałem, że to jest to, ale jak widać nie koniecznie.
Zwróciłem uwagę na spalanie na wolnych zawsze było 0.4-0.5l/h od czasu przypchania 0.6-0.7l/h aczkolwiek kultura pracy na zewnątrz ok a w środku te wibracje...
Jakieś pomysły? może muszę jakieś ostatnio zapamiętane parametry wykasować , przypomnę, że jakiś czas jedziłem z niedokręconą przepustnicą pewnie mogło to być powodem zapchania dopalacza i DPF... Dodam, że PS więc nie dwumas.
Ok , żeby nie zaśmiecać wątku- poczytałem zacznę od poduszek pod silnikiem [emoji854]
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka