U mnie luz powstał po wymianie drążka kierowniczego. Pewnie mechanik dał ciała. Odkrecal drążek francuzem nic nie blokując i po calej operacji pojawil sie luz
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Pewnie jest jakas inna technika odkrecania/dokrecania drążka tak aby nie krzywdzic maglownicy wiec polacam innym ostrożność.
Właśnie skończyłem kasowanie tego luzu, operacja wykonalna bez odkrecania czegokolwiek poza osłoną silnika. Przydają sie chude ręce i krotki powyginany klucz.
Podpowiedzi:
- najpierw trzeba zdjac czerwony pierścień z zielonej plastikowej śruby gdyz skutecznie blokuje on dostep dla klucza - wystarczy podwazyc srubokretem i schodzi.
- pchalem rękę wzdłuż wydechu po jego lewej stronie
- uzylem krótkiego klucza oczkowego szlifowanego bo byl za gruby i sie nie mieścił