Należy się małe sprostowanie. Do Mondeo nie ma w ogóle haków automatycznych. Zresztą takich haków jest jak na lekarstwo także do innych marek. Są to haki, które są składane i rozkładane elektrycznie, przyciskiem z konsoli auta.
Ten podany w linku przez koloneza, to tzw. hak z półautomatycznym zapinaniem i wypinaniem. Model pokazany w linku jest firmowany przez Thule, ale jego producentem jest firma Brink. Takie haki były w ubiegłym roku sprzedawane i montowane w Mondeo MK4 w polskich ASO Forda (nie wiem, czy we wszystkich).
Takim hakiem półautomatycznym jest też hak fabrycznie oferowany przez Forda w Niemczech z tym, że nie jest to produkt Brinka tylko firmy Westfalia "brandowany" dla Forda. Nie wiem jak jest teraz, ale jesienią ub. roku jak montowałem hak do swojego MK4 nasze polskie ASO w ogóle nie wiedziało nic o fabrycznym haku Forda i oferowało tylko Brinka.
Dla obydwu rozwiązań jest konieczne wycinanie w tylnym zderzaku (od dołu) pewnego, określonego w dokumentacji fragmentu. Jest jednak istotna różnica pomiędzy tymi rozwiązaniami. Przy haku Forda (Westfalia) wycięcie jest takie, że w ogóle go z tyłu pojazdu nie widać, a więc po wypięciu haka i złożeniu gniazda elektrycznego nikt nie wie, że samochód jest wyposażony w hak. Natomiast u Brinka widać z tyłu wyraźnie prostokąt wycięcia zderzaka od dołu wraz z gniazdem mocowania haka. Dla mnie ten element był powodem dyskwalifikacji Brinka. Hak nie przydaje urody samochodowi i zdecydowanie nie powinien być widoczny gdy nie jest używany (ani hak, ani jego osprzęt), a przecież nie robi się tego codziennie.
Oczywiście jak napisali przedmówcy, są rozwiązania zdecydowanie tańsze w postaci haków przykręcanych lub o zgrozo montowanych na stałe. De gustibus, co kto lubi?
Nie wyobrażam sobie psucia sylwetki MK4 przez tego typu rozwiązania, zresztą w niektórych krajach UE zabronione jest poruszanie się samochodem z hakiem, który nie jest używany. Hak przykręcany tylko z pozoru jest zamiennikiem haka wypinanego. Z reguły jak ktoś raz go przykręci, to już go nie odkręca. Mnie zapięcie lub odpięcie haka zajmuje poniżej 1 min. łącznie z wypakowaniem lub zapakowaniem do futerału.
Trochę przydługi ten tekst, ale wspomnę jeszcze o wiązkach elektrycznych. Rzecz o tyle ważna, że można się nieźle naciąć, jeśli zawierzy się w tym względzie naszym ASO lub serwisom montującym haki, nie wspominając o różnych sprzedawcach. Otóż zdecydowana większość tzw. dedykowanych wiązek elektrycznych do konkretnych modeli samochodów to tylko dostosowanie długości przewodów i niektórych złączek do konkretnego modelu i marki i na tym koniec. Prawdziwie dedykowane wiązki elektryczne do Mondeo MK4 mają również moduł CAN, który powoduje pełną współpracę instalacji elektrycznej np. przyczepy z instalacją samochodu. Jest to np. przełączenie aktywacji tylnego światła przeciwmgielnego z samochodu na przyczepę (na samochodzie nie świeci po podłączeniu przyczepy), identyfikacja spalonych żarówek, czy rzecz b. ważna dla posiadających wspomaganie parkowania, dezaktywacja tylnych czujników parkowania z pozostawieniem aktywnych czujników na przodzie (oczywiście po podłączeniu przyczepy lub bagażnika na rowery montowanego na hak).
Prawdziwie dedykowane do MK4 wiązki elektryczne oferuje Ford, Westfalia i Brink.
Ważna rzecz, wiązki są oferowane w wersji 7-pin lub 13-pin. Polecam wersję 13-pin, choć jest nieco droższa, jeśli ktoś ma w perspektywie korzystanie z przyczepy kempingowej.
Link do haka takiego, jaki jest oferowany fabrycznie przez Forda do Mondeo MK4:
http://www.westfalia-automotive.de/index.php?id=32&L=4