Odp: Problem z otwarciem przedniej pokrywy silnika
nieprawda ze nie ma cięgien. klucz wkłada się w otwór jakby wkładki zamka, przekręcenie go powoduje przekręcenie cięgła łączącego wkładkę zamka z właściwym mechanizmem zamykania klapy. połaczenie to jest połączeniem rozłącznym, działa jak przegub rozłaczalny. a żeby było weselej to cięgło ma zmienną długość w zależnosci od ustawienia wkładki i samego mechanizmu zamka i do tego jest z plastiku. tu może być problem, bo cieńkie wąsy na kulistym przegubiku czasem się łamią. jak zdejmiesz osłonę dolną plastikową i ktoś będzie kręcił kluczem w zamku to może podejrzysz jak obraca i czy obraca się cięgło, powinno obracać się jak kluczyk. jak się nie przekręca to jest problem przy wkładce zamka a jak się przekręca i nie otwiera to może być problem połączenia przy mechaniźmie w klapie. nie wiem jaki masz motor i czy jest miejsce żeby wsadzic łapę z pod spodu auta u mne nie ma miejsca ale chyba próbowałbym od dołu
__________________
Teraz już nie 136Km a 167Km!! i moment też poszedł do góry z 317 na 405 Nm!
A DPF-a już nie ma !
|