[sbsz]

Cewka wymieniona, przewody zapłonowe i świece też. Przepływomierz powietrza jest nowy.
Im więcej czytam, tym więcej pojawia się możliwych przyczyn, niestety kosztownych: wymiana fazatora ssącego, lub obu fazatorów, wymiana sond lambda przed katalizatorem, wymiana zaworu sterującego wariatorem ssącym...
Najgorsze jest to, że system nie pokazuje żadnych błędów, które byłyby pomocne w zawężeniu kręgu podejrzanych elementów. Cały czas jestem w lesie.
Przydałby się dobry fachowiec diagnosta, który byłby w stanie zdiagnozować problem i ocenić go po dokonaniu jazdy, bo komputer nic mu nie pokaże.
Niedługo koszty naprawy przekroczą wartość rynkową samochodu, a niestety nie mam kasy na inne auto i muszę naprawić to, które mam, ale chciałbym to zrobić po sensownych kosztach, a nie metodą wszystko po kolei...a te warsztaty do których trafiłem nie były w stanie dać konkretnej diagnozy.