Wycie, piszczenie i smierdzenie
Cześć Wszystkim.
Przepraszam za taka nazwę tematu, ale nie wiedziałem jak napisać.
Od niedawna od kiedy zrobiło się trochę zimniej, zaobserwowałem, ze pod odpaleniu auta coś po stronie pasażera głośniej chodzi.
Słychać to w środku troszkę takie jak by wycie, jak by jakiś silniczek pracował na „pusto”
Z zewnątrz tez to słychać tylko tak jak ny jakaś suszarka bardziej chodziło.
Gdy auto się rozgrzeje to już mniej lub w całe tego nie słychać
Po przejechaniu np.20km i na postoju nie gasząc auta czasami zalatuje takim plastikiem spalonym z nawiewów.
Ciężko jest opisać jakoś bardziej lub dokładniej. Ktoś ma jakiś pomysł?
|