View Single Post
Stary 06-10-2015, 21:10   #1004
danielr
ford::specialist
 
Zarejestrowany: 21-01-2005
Skąd: Warszawa
Model: mondeo mkV kombi, manual
Silnik: 2.0 TDCi 180
Rocznik: 2015
Postów: 547
Domyślnie Odp: Mondeo MK5 - wrażenia, opinie, uwagi użytkowników - dyskusja okołotematyczna

Wrzucam moje 3 grosze na temat powyższych tematów Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
1. Ledy vs. xenony: miałem w mkIV xenony ze statycznym doświetlaniem zakrętów, teraz mam ledy.
+ LEDy mniej się grzeją a więc odbłyśniki nie będą się tak wypalały - możecie poszukać na tym forum jak ludzie kombinowali z usprawnianiem 6-7 letnich reflektorów w mkIV.
+ w LEDach generowane światło jest subiektywnie jaśniejsze. W nocy jeździ się naprawdę super
+ kształowanie wiązki i płynne doświetlanie zakrętów jest OK ale moim zdaniem w mkIV statyczne doświetlanie zakrętu było lepsze (światło padało pod innym kątem i więcej było widać)
+ "długie"/drogowe są w LEDach słabsze niż w bixenonach.
+ kasa: w MkIV po ok. 200 tys. km wykończyłem od nowości oryginalną fabryczną żarówkę xenonową. Zaczęła przygasać w czasie jazdy. Wymiana obu żarówek na porządne osramy to ok. 600-800 pln z tego co pamiętam. Wypadało to po chyba 6 albo 7 latach eksploatacji auta. Wyszło mi, że bixenony vs. H7 przy założeniu wymiany 1-2 markowych żarówki H7 rocznie to mimo wszystko xenony wypadały trochę drożej. No ale wtedy zawsze karmiłem się tekstem, że hohoho nie porównujmy xenona do h7 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Teraz trochę boję się pomyśleć co będzie gdy padną LEDy w moim mkV (a paść mogą). A ASO pewnie już się nie może doczekać, bo to pewnie kosztuje tyle co pensja kierownika serwisu...

2. ACS - celowo tego nie zamawiałem do mondeo ponieważ mam to w focusie i szczerze mówiąc nie polecam... Wg mnie ACS zadziała dobrze przy idealnych warunkach pogodowych, w super oświetleniu oraz gdy przeszkoda jest w jakimś ultra "oczojebnym" kolorze kontrastującym z otoczeniem. Wtedy zgoda - system się spisze, ale takie warunki rzadko się zdarzają. Tak szczerze mi ten system włączył się raz w życiu gdy wróciłem z myjni i chciałem podjechać dość sprawnie i szybko pod drzwi własnego garażu, mając doskonale wyczute gabaryty samochodu i miejsca...

3. Vignale - dla mnie to jest nieporozumienie. Samochód z jednej strony stara się kształtem uchodzić za produkt dynamiczny i sportowy, stara się zrywać ze stateczną elegancją i raczej ma trafiać do odbiorcy w średnim wieku a z drugiej strony pojawia się z delikatnie mówiąc metroseksualną pikowana w krateczkę tapicerką z jakiejś tam lepszej skórki - równie dobrze mogliby mu jeszcze koronę założyć na dach. Karety ani bentleya w ten sposób z niego nie zrobią i tak. W tym segmencie raczej stawiałbym na produkt premium poprzez zastosowanie materiałów premium ale spójnych z wizerunkiem - np. więcej nieudawanego aluminium, lepsze jednostki napędowe, może coś więcej w software (choćby jak w BMW wyświetlanie bieżącej generowanej mocy silnika lub wyświetlanie aktualnej prędkości cyfrowo na wyświetlaczu - wtedy pozostałych by skręcało z zazdrości , że nie mają tego co vignale). A oni poszli w pikowaną krateczkę i próbują dobierać się do levelu w który i tak za prędko nie wejdą.
__________________
--
DanielR
danielr jest offline   Odpowiedź z Cytatem