Dziwny objaw płynu chłodzącego 1.6 TDCi
Witam serdecznie.
Otóż mam bardzo dziwny przypadek ze znikającym płynem chłodniczym. Po nawet niewielkiej trasie płyn zaczyna znikać (pusty zbiorniczek wyrównawczy). Po odkreceniu korka, robi się syk i płyn wraca prawie, że do stanu.
Po rozwierceniu odpowiecznika w korku ciśnienia nie ma, co jest logiczne ale plyn powoli gdzieś ucieka. Pod autem sucho, węże suche, nie napuchnięte, nigdzie nie cieknie. Nowa pompa wodu, nowa chłodnica, nowy zbiorniczek i dalej to samo. Dodam, że olej i płyn jest czysty, autem spokojnie jade trase nic się nie gotuje, trzyma temperature, nie stracił nic na mocy. W kabinie też nie śmierdzi glikolem i nie ma białego dymu.
Generalnie skończyły mi się już pomysły co to może byc.
Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc.
|