[Fiesta Mk8 ST Line]

1. kupiłem z takim właśnie silnikiem i na początku spokojnie dawała radę. Potem wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia i wskoczył box podnosząc moc do 123KM i moment do 193Nm. Po jakimś czasie i to było już mało do komfortowego wyprzedzania, więc ostatnio zagościł chip (bo dopiero teraz w okolicy można było ograć 1.0EB z GPF) no i teraz to jest już diabeł... Wiadomo, kręcą te silniki jeszcze wyżej, ale 143KM i 200Nm to już odpycha się zacnie i kusi do złego... W każdym razie nie warto dopłacać do mocniejszego 1.0 EB, bo dostajesz tylko więcej KM, a Nm nie. I to za spore pieniądze.
2. Warto. Po pierwsze w ST-Line masz tarcze z tyłu w 1.0 EB, a kwestię wyglądu obrazowo opisali koledzy wyżej. Zawieszenie twardsze, ale bez wyrzeczeń. Są minusy, nie zamówisz wszystkich tych pakietów co w Titanium, ale u mnie to była rzecz drugorzędna
3. Mam ten pakiet Technology i szczerze powiem, że jakbym miał zamawiać raz jeszcze, to bym go chyba nie zamówił. Tempomat adaptacyjny mam wyłączony na rzecz tradycyjnego, nie potrafię się z nim dogadać. W każdym razie bardziej mnie rozprasza niż ułatwia jazdę. Ten system antykolizyjny działa, ale wyświetla w tekście jakieś głupoty o poduszce pasażera, podobno błąd w tłumaczeniu na PL. Światła automatyczne, w sensie automatycznej zmiany z mijania na drogowe działa średnio, ma opóźnienia w załączaniu drogowych, w mondeo działa to super więc mam porównanie. Moim zdaniem nie warto. Zamiast tego zamówiłbym full led.
4. Nie wiem, bo przejechałem (żona przejechała) dopiero 18kkm, ale z tego co piszą to nie ma się czego bać. Weź gwarancję na 7 lat i śpij spokojnie.
5. Wiadomo że najlepiej na koniec roku, ale te 15% od cennika na auto z placu to raczej z palcem w nosie ogarniesz. Przejedź się po kilku salonach w każdym pokaż ofertę poprzedniego i na pewno dostaniesz niezłą cenę.
6. Pierwszą wymianę po 2 tys robiłem w niezależnym warsztacie, na oryginalnym oleju i filtrze, nigdzie się tym nie chwaląc. Pozostałe obowiązkowe przeglądy będą w ASO do gwarancji i nie kombinuję z własnym olejem bo to najlepsza podstawa dla ASO do odrzucenia gwarancji na silnik w razie "W". Koszt ok 800zł pierwszy przegląd.
7. Z tego co czytałem to 2.5 ma jakieś zwiechy, ja mam Sync 3 z B&O i jestem zadowolony. Navi nie brałem bo i tak jeżdżę na AA
8. Z całą pewnością popełniłbym zakup tego auta raz jeszcze, jest rewelacyjna i morda mi się zawsze śmieje jak mam okazję nią pojeździć. Ale koniecznie ST-Line z 1.0EB. Reszta "dupereli" według indywidualnych upodobań.
Acha, spalanie z samego miasta ok 8l (jazda raczej dynamiczna), autostrada po chipie spadła na ok 7l przy 150km/h, a poza miastem raczej piątka z przodu. Do zaakceptowania, aczkolwiek nie jest to najoszczędniejsze auto w klasie. Za to daje mnóstwo fanu z jazdy!