[kynek_it]

Witam, to moja 2 kuga 2020-. Pierwszy model diesel 120 koni aktualnie FHEV.
Pierwsze auto zakupione 2021 roku, po niecałym roku i mniej więcej 10 tyś km przejechanych zaczął pojawiać się dziwny problem z kierownicą. Podczas jazdy na wprost, szczególnie drogami szybkiego ruchu był odczuwalny znaczny opór przy korektach toru jazdy. Podczas lekkiego ruszenia kierownicą z pozycji "0" w prawo lub lewo pojawiał się lekki opór, który powodował, że trzeba było użyć więcej siły co nastepnie powodowało, że kierownica ruszyla sie wiecej niż bym tego chciał. Oczywiście ford twierdził, że nic nie widzi. Po 2 miesiącach musiałem jechać znów do forda, bo nie dało się już tym jeździć. Dokonali wymiany kolumny kierowniczej. Ich program nie pokazywał żadnych błedów z tego powodu nie chcieli za pierwszym razem wymienić żadnego elementu. Auto zaczęło jeździć jak nowe. Teraz mam, FHEV od kilku dni pojawił się ten sam problem. Ktoś miał coś podobnego?. Ford nie potrafi tego naprawić w fabryce? Mieszkam we Włoszech i ten problem nie pojawił się tylko u mnie.

Problem można było odczuć również na parkingu przy delikatnym kręceniu kierownica. Może znajdę filmik innego użytkownika kugi.