Odp: Co tak brzęczy i buczy na zimnym silniku?
Mialem to samo ,
najpierw bylo to malo wyczuwalne i tylko podczas mrozow , po nagrzaniu ustawalo,
potem coraz glosniej i dluzej
az buczenie bylo mocno irytujace tzn wyraznie slyszalne i nie ustawalo .
Koszt naprawy skrzyni 6 tys zl i 1 mc czekania na auto.
Diagnoza "regeneracja hydrauliki" a co dokladnie nie chcieli powiedziec.
zanim oddalem auto chcialem wczesniej podpytac cos na forum ale mi temat po kilku
godzinach zjadlo...
W moim przypadku skrzynia automatyczna starego typu, tzw hydrokinetyczna (35Fcos tam niepamietam)
Po regeneracji super.
__________________
Przepraszam za brak polskich znakow
|