wódki mogę polać, nie ma problemu, ale jak w tym kościelnym przebiegu miałeś sworznie do wymiany jeżdząc po stole w anglii to macie plastik a nie sworznie. w mk1 po polskich drogach sworznie wymieniałem przy 220 000 km i dlatego, bo chciałem a nie dlatego, że musiałem czy stukały
więc wierzę w plastik albo wierzę w spisek
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.