Witam, mam problem odkąd zakupiłem tegoż forda.
Na początku było tak, że nie odpalał ale po zresetowaniu akumulatora odpalal.
Teraz już po zresetowaniu akumulatora ledwo kręci.
I jakoś pół roku temu gdy myłem na myjni samochód, już nie odpalił, odholowałem do mechanika. PODOBNO TO BYŁ KOREKTOR SSACY. Został wymiony i działa.
Po dwóch/trzech miesiącach znowu to samo. Tym razem u innego mechanika i NIBY LICZNIK został wymieniony.
Znowu to samo się stało. Co to może być za przyczyna?
(z rana gdy go odpalalem po zimnej nocy, ciężko odpalał i do 2 tysiecy obrotów musiałem go podkrecac bo tak jakby *sie zacinal* po paru przygazowaniach juz pracowal normalnie, ale z wydechu biały dym śmierdzący i poodobno to nie olej)
został podłączony do koomputera i pokazalo
https://imgur.com/a/Rybdxn4
EDYTOWALEM