Cytat:
|
Jeżeli myślisz, że krótkotrwała jazda bez filtra zniszczy silnik, to masz takie pojęcie o tym, jak ja o kosmosie.
|
Wystarczy wklepać "jazda autem bez filtra powietrza" w wyszukiwarkę,
by chyba praktycznie każdy odradzał taką zabawę. Mój znajomy mechanik (niestety nie od Fordów, tylko Opli) zaopiniował podobnie, że to najgłupszy pomysł o jakim słyszał w życiu.
Natomiast odbyłem wycieczkę na SKP celem sprawdzenia spalin.
I prawie nic.
CO2. Norma to 14,5-16,0%. u mnie 15,2%
CO. Norma to 0,3-0,5%. u mnie 0,05-0,29 (obroty jałowe i 3000)
HC. Norma to poniżej 100ppm. U mnie 45.
I odbiegające od normy:
o2, czyli tlen:
Norma to max 0,2%. U mnie 0,31-0,24 (obroty jałowe i 3000)
i współczynnik sondy lambda wynosi 1.01
a co do krótki tras to tak, zwykle jeżdżę na krótkich ,ale np po przejechaniu 100km na autostradzie z prędkością
ok 130km/h powinno zjawisko wody w wydechu ustąpić, prawda? A nie ustępuje.
edit: a filtr powietrza rozebrałem oleju brak (poza kurzem i drobniutkimi kamyczkami), odma sucha.
sam filtr wymieniałem jakoś ostatniego lata