Bardzo bezpieczny prostownik do wszelakich akumulatorów, do dużych też i mieści się pod maską to BOSCH C7 ewentualnie do mniejszych model C3 kosztujący pod 200zł.
Kup nawet tego C3 i możesz ładować ( tylko sporo dłużej) nie odpinając akumulatora od klem. Najpierw krokodylek ujemny prostownika przypinam do śruby na nadkolu, potem krokodylek + do klemy dodatniej wtyczka w przedłużacz i przyciskiem na ładowarce właściwy tryb wybieramy. Po 6-8 godzinach przychodzę i mierzę napięcie miernikiem na klemach i jest 12,85 V po paru godzinach spada do 12,4-5 V
http://sklep.prostowniki-akumulatory...v-7a-p-90.html