Cytat:
Nie wspomniałem jaka była cena auta, więc nie rozumiem skąd taki wniosek?? Za auto zapłaciłem normalną cenę 35 000 zł.
|
To ja już sam nie wiem.
Płacisz "normalną" cenę za samochód, sprzedawca daje Ci umowę w której zaznaczył uszkodzony silnik żeby było "dla skarbówki" i coś takiego podpisałeś?
To ile zaoszczędziłeś na tej skarbówce że to się w ogóle opłacało podpisywać?
Jezusie nazareński. Pierwszy raz kupowałeś auto?
Ja jak swojego kupowałem to miało być w papierach że mi baterię w pilocie zmienią a Ty podpisałeś papiery że był uszkodzony silnik...