Witam
Ponieważ nie znalazłem jak dotąd odpowiedzi na moje wątpliwości odnośnie pracy sprzęgła klimatyzacji, pozwolę sobie wrzucić tu filmik obrazujący jak owo sprzęgło zachowuje się przy obrotach używanych zwykle w czasie normalnej jazdy.
https://www.youtube.com/watch?v=Keh2d9UcBGo
Pedał gazu zablokowałem tak, aby utrzymać obroty rzędu 2000, a następnie włączyłem klimę. Przez cały film pedał gazu jest w jednej pozycji. Po załączeniu klimy obroty spadają nawet do 1500, by po rozłączeniu sprzęgła wrócić znów na 2000.
Te piski przy załączaniu słychać nawet w środku w aucie w czasie jazdy po autostradzie 120 km/h. Czuć wtedy też lekkie szarpnięcie silnikiem.
Proszę Was o jakieś konstruktywne porady, bo jak na razie nikt nie umie sobie z tym poradzić, a dwóch speców od klimy twierdzi nawet, że wszystko jest OK. Moim zdaniem raczej nie jest, ale gdzie tkwi problem???
A może się mylę, a oni mają rację???
Klima odgrzybiona, ilość czynnika książkowa (0.99kg - wg naklejki), ubytków brak (kontrolowane trzykrotnie w odstępach dwutygodniowych).
Mam klimę tylko na przód.