[lordbekon]

Witam ponownie
Ostatnio w silniku zaczęło być słyszalne głuche tłuczenie, nasilające się wraz z obrotami.
Dodatkowo czuć było drgania na pedale sprzęgła. Tłuczenie cichło kiedy wciskałem sprzęgło.
Niewiele myśląc i sugerując się opiniami mechaniorów zamówiłem dwumasę, sprzęgło, docisk wysprzęglik.
Uradowany faktem że nastał kres moich problemów, po całej operacji odpaliłem auto....
Traktor - inaczej tego nie nazwę. Lekko dymiący na biało po odpaleniu. Gdy się trochę rozgrzeje, chodzi trochę ciszej ale słychać jak coś napi#%$ w silniku. Przy dodawaniu gazu rzuca nim jak człowiekiem w spazmach, szklanki bym nie postawił na dachu..
Jadę dziś do kolejnego mechanika..... Ręce mi opadają.
Wcześniej jeździłem Mk3 2,0 115KM parę lat i byłem zadowolony. Teraz.....

Aktualizacja:
ASO Ford sugeruje lanie któregoś wtrysku i wygięcie korbowodu
Czekam jeszcze na diagnozę innego warsztatu, jednak z tym się trochę zejdzie. Mają kupę roboty a bez rozebrania silnika nic nie będą wyrokować. Wolę jednak poczekać