[Szuwini]

Od jakiegoś miesiąca mam problem z moim focusem. Po staniu mniej więcej 2-3 dni akumulator jest na tyle rozładowany że nie da się odpalić samochodu. Sprawa jest o tyle dziwna że testowałem auto na 3 różnych akumulatorach i na każdym działo się to samo. Samochód wylądował w aso forda w Chorzowie gdzie panowie uznali że wszystko jest w porządku i skasowali 300 zł... Przekazali mi że nie ma żadnych poborów mocy, autko fajnie się usypia po 40 minutach.

Z tego co zauważyłem to cały czas świeci mi się ekranik między zegarami (tzn gasi się po 10 minutach ale dość szybko się wybudza ponownie).

Próbowałem nawet zostawić auto na noc otwarte żeby zobaczyć czy nie jest to wina alarmu lub zamka centralnego ale dalej to samo.
Nie mam już pomysłów co z tym robić, może ktoś miał podobne objawy albo zna DOBREGO elektryka w Katowicach/Chorzowie i okolicach.