Nie mogę wejść do auta ( zamkiem mechanicznym)
Witam wszystkich użytkowników forum. Przekopuję się od kilku godzin w poszukiwaniu rozwiązania mego problemu, ale nie zauważyłem nic sensownego, może ktoś coś doradzi.
Z kilku wątków forumowych wynika, że na 99% padł mi akumulator. Nie działa centralny zamek, a potrzebuję dostać się do środka, żeby otworzyć maskę i sprawdzić akumulator. Problem polega też na tym, że po wyciągnięciu z elektronicznego odbiornika (mam system bezkluczykowy) schowanego klucza metalowego również nie mogę za jego pomocą otworzyć auta. Klucz pasuje, kręcę nim w lewo na jakieś 45 stopni, pociągam za klamkę, ale drzwi się nie otwierają. Sprawdzałem również na drugim kluczyku zapasowym. Auto mam 2 tygodnie, bateria w obu pilotach wymieniana tydzień temu, samochód totalnie odcięło od prądu, poprzedniego dnia wieczorem normalnie jechałem bezproblemowo, więc obstawiam że to coś z akumulatorem.
Czy jest jakaś szansa na dostanie się do maski oprócz pociągnięcia za klamrę linki z wnętrza pojazdu? Jeśli tak, to w jaki sposób, muszę coś zdemontować w okolicach zderzaka?
Czy ma ktoś pomysł, co mogę zrobić jeszcze żeby ruszyć ten zamek od strony kierowcy? W tylnej klapie bagażnika po schyleniu się nie znalazłem wejścia na zamek mechaniczny (mam kombiaka). Pryskałem wczoraj WD40, jeszcze dziś po pracy spróbuję pokręcić, ale wczoraj to nie pomogło.
|